No więc drodzy mili(wiem że tak się nie zaczyna zdfania ale fuck the system) dzisiaj nie wstawię żadnego zdjęcia. Odpoczywam teraz w domu mojej wspaniałej dziewczyny,która pomaga mi w zapełnieniu kliszy ;). Efekty zobaczycie już po feriach,wtedy dopiero wywołam to co uda mi się zrobić ;)
pozdrawiam i czekajcie na kolejne posty ;)
ps. udało mi się wyrobić przed kolejnym dniem ;)
zazdrocha :C ja muszę poczekać z zakupem kliszy aż do mojego przyjazdu do białego
OdpowiedzUsuń